PolitykaBędą cztery nowe województwa? Tak PiS chce zmienić mapę Polski

Będą cztery nowe województwa? Tak PiS chce zmienić mapę Polski

Będą cztery nowe województwa? Tak PiS chce zmienić mapę Polski
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Magda Mieśnik
29.06.2017 14:37, aktualizacja: 30.06.2017 07:56

Do tej pory politycy PiS zapowiadali utworzenie trzech nowych województw: warszawskiego, środkowopomorskiego oraz częstochowskiego. Na mapie Polski może się jednak pojawić także czwarte: bialsko-siedleckie.

O rozszerzenie reformy administracyjnej zaapelował do ministra spraw wewnętrznych i administracji poseł PiS Adam Abramowicz. "Pragnę zwrócić uwagę na konieczność utworzenia województwa bialsko-siedleckiego z ośrodkami władzy wojewódzkiej w Białej Podlaskiej oraz Siedlcach - na wzór duopolu kompetencji w województwie lubuskim i kujawsko-pomorskim" – napisał polityk do Mariusza Błaszczaka.

Jego zdaniem, nowe województwo powinno zostać utworzone ze wschodnich powiatów województwa mazowieckiego (węgrowski, sokołowski, łosicki, siedlecki, Siedlce-grodzki) i północnych powiatów województwa lubelskiego (łukowski, bialski, Biała Podlaska-grodzki, radzyński, parczewski, włodawski) oraz ewentualnie powiatu siemiatyckiego (obecnie woj. podlaskie).

- Są te jedne z najbiedniejszych powiatów spośród wszystkich tworzących wymienione powyżej województwa, do których trafia niewiele środków finansowych dystrybuowanych przez urzędy marszałkowskie, a co za tym idzie, ich rozwój nie jest w odpowiedni sposób pobudzany. Skutkuje to tym, iż najbiedniejsze ośrodki zamiast nadrabiać wieloletnie zaległości, tracą dystans do dużo szybciej rozwijających się obszarów poszczególnych województw, położonych w pobliżu miasta wojewódzkiego – tłumaczy poseł.

Na razie nie otrzymał odpowiedzi szefa MSWiA. PiS już w kampanii wyborczej w 2015 roku obiecywało utworzenie trzech nowych województw: warszawskiego, środkowopomorskiego oraz częstochowskiego. - Chcę to podkreślić, ta sprawa jest nadal aktualna, nie wycofujemy się z tych zamierzeń, ale zrealizujemy te zamierzenia w dalszej perspektywie. Nikt nie może przewidzieć wyników wyborów parlamentarnych, ale jeśli w przyszłych wyborach parlamentarnych w 2019 roku wynik wyborczy będzie podobny do wyniku wyborczego z 2015 roku, to wtedy przystąpimy do korekty, którą zapowiadaliśmy – mówił kilka tygodni temu w Sejmie minister Mariusz Błaszczak.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (575)
Zobacz także