Autobus z impetem wjechał w przechodnia. Odrzut był tak silny, że mężczyzna przeleciał kilka metrów
Kamery monitoringu miejskiego w Reading w Wielkiej Brytanii zarejestrowały mrożący krew w żyłach wypadek. Kierowca piętrowego autobusu z impetem wjechał w pieszego, odrzucając go na kilkanaście metrów w przód. Przechodzień, o dziwo, uszedł z życiem.
Kierowcą autobusu był 40-letni Cheikh Daouda Sengho, który, jak tłumaczył po wypadku, pomylił pedały gazu i hamulca. Dlatego zjechał autobusem z jezdni na zakręcie i wjechał na chodnik, na który chwilę wcześniej wskoczył Simon Smith.
Na nagraniu widzimy, jak rozpędzony autobus, wchodząc w zakręt, wjeżdża na chodnik i potrąca przechodnia. Uderzony mężczyzna odlatuje na kilka metrów w przód, po czym wstaje i otrzepuje się. Ostatecznie okazało się jednak, że Simon Smith odniósł liczne obrażenia w wyniku wypadku - doznał urazu kręgosłupa szyjnego oraz licznych stłuczeń wewnętrznych i zewnętrznych.
Źródło: Independent