Afganistan: sześciu żołnierzy NATO zginęło w katastrofie śmigłowca
Sześciu żołnierzy NATO zginęło w katastrofie śmigłowca na południu Afganistanu - poinformowała międzynarodowa koalicja. Według źródeł amerykańskich ofiary to wojskowi USA.
Dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie podały, że w sprawie przyczyny katastrofy wszczęto śledztwo. "Według pierwszych informacji w chwili katastrofy w tamtym sektorze nie odnotowano aktywności rebeliantów" - głosi krótkie oświadczenie przekazane mediom.
Tymczasem talibowie nieco wcześniej poinformowali, że zestrzelili amerykański śmigłowiec w prowincji Zabul w południowo-wschodniej części kraju. Wicegubernator tej prowincji potwierdził agencji AFP, że doszło tam do katastrofy śmigłowca, ale nie ma dotychczas informacji o ofiarach ani przyczynach wypadku.
To największa od miesięcy liczba ofiar w szeregach sił międzynarodowych w pojedynczym incydencie w Afganistanie.
87 tysięcy żołnierzy służących w ISAF, które przekazały w czerwcu odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju siłom afgańskim, ma zakończyć misję bojową w Afganistanie do końca 2014 roku.