PolitykaAdam Kądziela odszedł z Nowoczesnej. Ale nadal chce "punktować PiS"

Adam Kądziela odszedł z Nowoczesnej. Ale nadal chce "punktować PiS"

Adam Kądziela odszedł z Nowoczesnej. Ale nadal chce "punktować PiS"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Magdalena Nałęcz-Marczyk
25.02.2018 17:59, aktualizacja: 30.03.2022 09:38

Przewodniczący Forum Młodych Nowoczesnych zrezygnował ze swojej funkcji. "Ja w Nowoczesną w nowym kształcie przestałem wierzyć" - wytłumaczył swoją decyzję Adam Kądziela.

- Poświęciłem bardzo wiele, by ten projekt odniósł sukces, ale w obecnej sytuacji chaosu, braku inicjatyw i zaprzeczenia wartościom, które nam przyświecały na początku, dalsze zaangażowanie nie ma najmniejszego sensu - napisał na Facebooku Adam Kądziela.

Przewodniczący Forum Młodych Nowoczesnych uznał, że jego postawa jest "uczciwa". "Nie można robić czegoś, w co się nie wierzy. Ja w Nowoczesną w nowym kształcie przestałem wierzyć" - stwierdził.

Zapytany, co zamierza robić, odpowiedział: "życie toczy się dalej i trzeba punktować PiS - co robiłem i robić będę".

Kądziela był pomysłodawcą akcji #misiewicze. Jej celem było ujawnienie listy osób, które - według Nowoczesnej - dostały posady w spółkach Skarbu Państwa wyłącznie dzięki rekomendacji PiS.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (21)
Zobacz także