64-latek był poszukiwany przez Interpol. Złapała go policja w Przemyślu
Mężczyzna od trzech lat z powodzeniem unikał amerykańskiego sądu. Został zatrzymany przypadkiem w Przemyślu, gdzie przesadnie zwracał na siebie uwagę.
Policjanci z Przemyśla dostali zgłoszenie o zamieszaniu w pewnym barze. Udali się na miejsce, gdzie spotkali pijanego 64-latka. Mężczyzna kłócił się z innymi klientami lokalu.
Funkcjonariusze wyprowadzili awanturnika i zabrali na komisariat, gdzie sprawdzono jego kartotekę w bazie policyjnej.
- W wyniku weryfikacji okazało się, że mężczyzna figuruje w Interpolu, jako osoba poszukiwana listem gończym – komentują dla TVN24 przemyscy policjanci.
64-latek unika Sądu Okręgowego w Lake County, w Illinois od 2004 r. Wtedy postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci w Stanach Zjednoczonych. Miał zostać zatrzymany, jednak udało mu się uciec.
Mężczyzna przebywa w areszcie. Jest już po przesłuchaniu prokuratora.
Zobacz też: Ulepszona wersja oszustwa "na wnuczka"
Źródło: TVN24