500 zł dla każdego Polaka. Leszek Miller rozpoczął kampanię wyborczą SLD
Szef SLD Leszek Miller zaproponował w Radiu ZET wypłatę tzw. dywidendy obywatelskiej. - W tym roku każdy by otrzymał pięćset złotych - zapowiedział Miller. Polityk skomentował również konwencje PO i PiS. - To były konwencje partii pustych butelek. Ładnie opakowane, ale w środku pusto - powiedział.
SLD rozpoczyna przygotowania do wyborów parlamentarnych. Leszek Miller, który był gościem Moniki Olejnik w Radiu ZET, wspomniał o przygotowywanej przez jego partię koncepcji dywidendy obywatelskiej. - Byłaby wypłacana z jednej trzeciej z wypracowanego wzrostu PKB. Tegoroczny wzrost PKB ma być na poziomie 3,4 procent. To mniej więcej 54 miliardy złotych. Jedna trzecia z tego to 18 miliardów, które zostałyby podzielone obywatelom, bo każdy obywatel przecież uczestniczy w wytworzeniu tego PKB - tłumaczył Miller.
Według przewodniczącego SLD "każdy by otrzymał pięćset złotych". - Oczywiście rodziny wielodzietne wielokrotnie więcej, bo rodzina z dwojgiem dzieci otrzymałaby dwa tysiące złotych - dodał.
Miller: konwencje partii pustych butelek
Przewodniczący SLD skrytykował konwencje Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. - To były konwencje partii pustych butelek. Ładnie opakowane, ale w środku pusto - powiedział Miller.
Zobacz także - Kulisy walki o władzę w SLD